KLUB
GUITAR
& SONG
w Miejskim Ośrodku Kultury w Żorach
Powstanie tego klubu jest moją autorską inicjatywą, zrodzoną z przemyśleń i poszukiwań na temat stworzenia przestrzeni spotkania i wymiany myśli dla ludzi o podobnych do moich potrzebach kulturalnych, estetycznych i intelektualnych.
Zainspirowała mnie sala "na strychu" w żorskim MOK-u, w której mieściło się kiedyś miejskie muzeum. Prowadziłem tam przez pewien czas zajęcia i udzielił mi się jej nastrój.
Dostrzegłem drzemiący w niej potencjał.
Estrada jakby zapraszająca do występów, akustyka otulająca dźwięk gitary niewielkim pogłosem i niezobowiązująca, relaksująca atmosfera poddasza z odsłoniętą częściowo, drewnianą konstrukcją ułożyły się w konkretną wizję. Słowo "KLUB" narzuciło się samo.
Na tym gruncie wykiełkowała jeszcze jedna myśl.
Przypomniałem sobie, że muzyka szczególnie lubi towarzystwo poezji!
Piosenka poetycka, literacka, artystyczna, poezja śpiewana to moje korzenie i jednocześnie gleba, na której wyrosła późniejsza fascynacja muzyką jako sztuką. A gdyby tak wrócić do tych korzeni - pomyślałem - i stworzyć miejsce, w którym te dwie sztuki - muzyka i poezja - przenikałyby się tworząc płaszczyznę komunikacji dla ludzi, którzy się nimi zajmują lub są ich miłośnikami?
Wykorzystać, w czasie comiesięcznych spotkań, konwencję "OPEN MIC", aby dać szansę prezentacji swoich dokonań wykonawcom i twórcom - amatorom przed przyjaźnie nastawioną i wrażliwą publicznością. Atmosfera takiego spotkania przy klubowej kawie, herbacie i ciastku, mogłaby też sprzyjać ożywieniu zanikającej tradycji wspólnego śpiewania przy gitarze.
"Gdzie słyszysz śpiew – tam wchodź
Tam dobre serca mają.
Źli ludzie – wierzaj mi –
Ci nigdy nie śpiewają."
J. W. Goethe
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz